Sylwester po mistrzowsku. Tak 2019 rok powitają Górniczki z Łęcznej

  • Kończący się rok 2018 był wyjątkowy dla piłkarek GKS Górnik Łęczna, które właśnie w nim sięgnęły po swoje pierwsze mistrzostwo, a także Puchar Polski. To wszystko było jednak w maju. Jak natomiast Górniczki spędzą Sylwestra i które z dotychczasowych powitań Nowego Roku szczególnie zapadło im w pamięć? Postanowiliśmy to sprawdzić i przepytać kilka zawodniczek mistrza Polski!

Anna Palińska: W tym roku Sylwestra spędzam z rodziną, w domu. Nowy Rok powitam hucznie, z fajerwerkami i szampanem (oczywiście Piccolo).

Natomiast najlepszy Sylwester, jaki wspominam do dziś, to ten sprzed dwóch lat. Spędziłam go w gronie przyjaciół.

Natasza Górnicka: Mój Sylwester będzie spokojny. W grudniu byłam już na wakacjach, a także w górach, więc teraz przyszedł czas na chwilę wytchnienia.

Sylwester, który pozostał mi w pamięci to zaś ten ubiegłoroczny. Jak to się mówi, nieważne gdzie, ważne z kim, a wtedy Nowy Rok witałam właśnie z przyjaciółmi w Izraelu.

Czytaj dalej „Sylwester po mistrzowsku. Tak 2019 rok powitają Górniczki z Łęcznej”

Przed nami starcie gigantów

  • To będzie mecz na szczycie. Już w niedzielę lider Ekstraligi, GKS Górnik Łęczna, zmierzy się na wyjeździe z wiceliderem, ekipą KKS Czarni Sosnowiec. Oba zespoły w tabeli dzielą ledwie trzy punkty. Niedzielne starcie będzie więc miało ogromne znaczenie w kontekście dalszej walki o mistrzostwo.

10 na 10 – mistrzynie Polski jak dotąd wygrały wszystkie ligowe spotkania. Czarne mają o jedno zwycięstwo mniej. Patrząc na statystyki, delikatnym faworytem niedzielnych zawodów powinny być łęcznianki, które w tym sezonie strzeliły łącznie 54 bramki, tracąc przy tym zaledwie pięć goli. U Czarnych ten bilans to 39:10.

Przyjrzyjmy się więc, jak obie drużyny wypadały w starciach z tymi samymi rywalami. Co ciekawe, identyczny wynik padł tylko raz, gdy zarówno Górnik, jak i Czarne pokonały AZS UJ Kraków 4:0.

Łęcznianki lepiej radziły sobie natomiast w potyczkach m.in. z AZS-em Wrocław, Mitechem Żywiec, a co najważniejsze, trzecią z najsilniejszych ekstraligowych ekip, Medykiem Konin. GKS spotkanie z byłym mistrzem wygrał 3:2, Czarne uległy rywalkom aż 0:5.

Porównanie spotkań obu drużyn z tymi samymi rywalami:

KKS Czarni Sosnowiec – AZS PSW Biała Podlaska 4:0 (1. kolejka)

GKS Górnik Łęczna – AZS PSW Biała Podlaska 5:1 (2. kolejka)

AZS Wrocław – GKS Górnik Łęczna 0:9 (1. kolejka)

AZS Wrocław – KKS Czarni Sosnowiec 0:5 (6. kolejka)

AZS UJ Kraków – KKS Czarni Sosnowiec 0:4 (2. kolejka)

GKS Górnik Łeczna – AZS UJ Kraków 4:0 (4. kolejka)

KKS Czarni Sosnowiec – TS Mitech Żywiec 3:1 (3. kolejka)

GKS Górnik Łeczna – TS Mitech Żywiec 8:0 (6. kolejka)

Olimpia Szczecin – GKS Górnik Łęczna 0:7 (3. kolejka)

KKS Czarni Sosnowiec – Olimpia Szczecin 7:1 (7. kolejka)

Medyk Konin – KKS Czarni Sosnowiec 5:0 (4. kolejka)

GKS Górnik Łęczna – Medyk Konin 3:2 (8. kolejka)

UKS SMS Łódź – GKS Górnik Łęczna 1:2 (5. kolejka)

UKS SMS Łódź – KKS Czarni Sosnowiec 0:1 (8. kolejka)

KKS Czarni Sosnowiec – AZS PWSZ Wałbrzych 4:2 (5. kolejka)

GKS Górnik Łęczna – AZS PWSZ Wałbrzych 5:1 (10. kolejka)

GKS Gieksa Katowice – GKS Górnik Łęczna 0:3 (7. kolejka)

KKS Czarni Sosnowiec – GKS Gieksa Katowice 4:1 (9. kolejka)

Polonia Poznań – GKS Górnik Łęczna 0:8 (9. kolejka)

Polonia Poznań – KKS Czarni Sosnowiec 0:7 (10. kolejka)

Jeśli chodzi o klasyfikację strzelczyń, zdecydowanie przoduje w niej Ewelina Kamczyk, która na swoim koncie po 10 kolejkach uzbierała aż 20 trafień. W ekipie Czarnych Sosnowiec najskuteczniejsza, z 10 bramkami, jest zaś Patricia Fischerova.

Początek niedzielnego, rozgrywanego w Sosnowcu spotkania, zaplanowano na godz. 11.

Fot. Grzegorz Winnicki

Piłkarki prywatnie, czyli 15 pytań do… Małgorzaty Grec

  • Zawsze widzimy je na boisku, a więc w pracy. Jakie natomiast są poza murawą? Rozpoczynamy cykl „Piłkarki prywatnie, czyli 15 pytań do…”. Na pierwszy ogień idzie Małgorzata Grec, zawodniczka GKS Górnik Łęczna, która ostatnio zadebiutowała w seniorskiej reprezentacji Polski. 

1. Gdybym nie była piłkarką… Uprawiałabym inny sport.

2. U innych ludzi najbardziej cenię… Szczerość.

3. W wolnym czasie lubię… Gotować.

4. Ulubiona książka… Nie mam.

5. Ulubiony film… „Narzeczony mimo woli”.

6. Piosenka, która zawsze poprawia mi humor… „Zakręcona” Reni Jusis.

7. Ulubiona drużyna kobieca (poza tą, w której gram)… VfL Wolfsburg.

8. Ulubiona drużyna męska… FC Barcelona.

9. Moje trzy zalety… Jestem duża, komunikatywna i empatyczna.

10. Moje największe wady… Nie lubię zmywać naczyń.

11. Moja piłkarska idolka/idol… Carles Puyol – uwielbiam gościa 😉

12. Mój wymarzony samochód… Ferrari.

13. Po zakończeniu kariery… Zostanę mamą.

14. Ulubiona kuchnia/potrawa… Zdecydowanie pomidorowa babci Wandzi i paszteciki mamy.

15. Konto na Instagramie, które, według mnie, warto obserwować… Oczywiście, że moje!

A jeśli jeszcze nie zaobserwowaliście najlepszego, zdaniem Gosi, profilu, znajdziecie go tutaj:

View this post on Instagram

✌️🙋‍♀️

A post shared by Małgorzata Grec (@gosiagrec) on